Spis treści:
Co oznacza skrót www?
Prefiks WWW (skrót od ang. World Wide Web) początkowo oznaczał konkretną usługę, którą serwery oferowały – w tym przypadku była to strona internetowa. Inne przykładowe usługi, które można wymienić to np. FTP, SMTP, POP. Mało kto się nad tym zastanawiał, ale technicznie rzecz biorąc prefiks “www” to… subdomena! Aczkolwiek w tamtych latach, mało kto zajmował sobie głowę takimi sprawami i do ogólnej świadomości ludzi weszło przyzwyczajenie, że “każdy adres internetowy zaczyna się od www”.
Przykład – adresy URL z prefiksem www mogą wyglądać tak:
- https://janczur.eu
- https://janczur.eu
A adresy URL bez prefiksu www mogą wyglądać tak:
- https://janczur.eu
- https://janczur.eu
O ile przez większą część historii Internetu prefiks “www” zwykle poprzedzał konkretną domenę, tak obecnie nie jest to już konieczne, ponieważ zmieniły się zwyczaje użytkowników i sam Internet. Niektórzy nawet aktywnie postulują zaprzestanie używania prefiksu www, ale nie jest to takie proste, ponieważ oba rozwiązania mają swoje plusy i minusy. Abstrahując nawet od wizualnego wyglądu i marketingowych możliwości obu wariantów, należy wziąć pod uwagę również ograniczenia techniczne oraz pozycjonerskie, które kryją się za każdym z nich.
Zalety domen z www
Adresy z “www” były uznawane za standard przez wiele lat i przez wielu dalej są, zwłaszcza starszych użytkowników Internetu. Jednakże oprócz samych przyzwyczajeń, prefiks www spełnia ważną rolę przy technicznych aspektach obsługi domen, zwłaszcza tych dużych, które muszą obsługiwać miliony odsłon dziennie lub posiadają dużą ilość subdomen.
DNS CNAME (kanoniczna nazwa domeny)
Niektórzy dostawcy (np. Heroku czy Akamai) zalecają używanie wersji domeny z prefiksem www, ponieważ dostawcy usługi będzie wtedy łatwiej przekierować ruch z jednego serwera do drugiego (np. w przypadku uszkodzenia tego pierwszego lub braku zasobów do obsługi żądań). Takich zmian można dokonać za pomocą rekordu DNS CNAME, których naga domena (czyli bez “www”) nie posiada.
Oczywiście ten problem można obejść w inny sposób, ale wymaga to kolejnych działań i może powodować dalsze komplikacje w przyszłości. W teorii tych “dalszych komplikacji” nie powinno być, dopóki serwis nie jest duży, aczkolwiek jeśli prowadzisz e-commerce, to jest duże prawdopodobieństwo, że w przyszłości będzie się on rozrastał. Wtedy ten problem może do Ciebie wrócić, dlatego przed podjęciem jakichkolwiek działań warto porozmawiać z kimś, kto spojrzy na to przyszłościowo i weźmie pod uwagę plany rozwojowe biznesu, ograniczenia technicznych rozwiązań i potencjalne skutki, które się z nimi wiążą.
Ciasteczka (Cookies)
Kolejny argument ma związek z Ciasteczkami (pliki Cookies). Ciasteczka są tworzone w momencie kiedy odwiedzasz daną stronę internetową i zapisują informacje o przeglądaniu. Dzięki plikom Cookies, przy kolejnym wejściu na ten sam serwis, witryna jest w stanie lepiej dostosować się do Twoich ustawień i preferencji, które były używane podczas ostatniej sesji. Ma to na celu ułatwienie dostępu do treści witryny, a przykładowymi “preferencjami” mogą być: język, dodane podczas ostatniej wizyty produkty do koszyka czy utrzymanie sesji użytkownika po zalogowaniu (czyli nie musisz się ponownie logować po przejściu na jakąkolwiek inną podstronę). Ciasteczka mają również duże znaczenie w analityce i analizie całego ruchu w danej witrynie.
Pliki Cookies działają generalnie tak samo, niezależnie od tego czy używasz wersji domeny z www czy bez www. Z jednym wyjątkiem. Witryny korzystające z prefiksu www ograniczają Ciasteczka przed “rozprzestrzenianiem się” na wszystkie subdomeny.
Pliki Cookies zostały zaprojektowane tak, aby odnosiły się do danej domeny, natomiast w ramach “danej domeny” mogą istnieć również jej subdomeny. Można zwizualizować sobie to na przykładzie dużego pudełka oznaczonego jako “Domena”, dla którego działają pliki Cookies. Do tego dużego pudełka możesz włożyć mniejsze, oznaczone jako “Subdomena”. Pliki Cookies działają na całe duże pudełko, czyli również na wszystkie subdomeny, które włożyliśmy do środka.
Więc jeśli masz domenę (np. janczur.eu) i kilka subdomen:
- seo.janczur.eu
- ux.janczur.eu
- ui.janczur.eu
to ciasteczka powstałe przy wejściu na janczur.eu będą zapisane również dla wszystkich subdomen. Oznacza to, że nie mamy możliwości dostosowania pliku Cookies do którejkolwiek z subdomen (możemy stworzyć tylko jedną wersję dla root domain tj. janczur.eu).
Pamiętasz, jak na początku artykułu wspomniałem, że adres z www jest technicznie subdomeną? Użycie prefiksu WWW zapewnia, że wysyłasz Ciasteczka tylko do wersji WWW, pozostawiając wszelkie inne subdomeny wolne od Ciasteczek.
Jeśli już na początku zdecydujesz się na używanie wersji z www, będziesz mógł ustawić konkretne parametry pliku Cookies dla adresu zaczynającego się z www, a jeśli pojawi się potrzeba utworzenia dodatkowej subdomeny – również osobnego pliku dla niej.
Przykład teoretyczny:
- www.janczur.eu -> osobne ustawienia dla pliku Cookies
- ux.janczur.eu -> osobne ustawienia dla pliku Cookies
- seo.janczur.eu -> osobne ustawienia dla pliku Cookies
Przykładem praktycznym może być zaś sam Google (który używa witryny www.google.com, a dla wielu innych usług wykorzystuje inne subdomeny: plus.google.com, translate.google.com, support.google.com, myaccount.google.com) czy coś z naszego podwórka – Grupa Onet. Główna strona Onetu to www.onet.pl, ale wykorzystywanych jest także wiele tematycznych subdomen jak: nieruchomosci.onet.pl, biznes.onet.pl, wiadomosci.onet.pl czy sport.onet.pl.
Konfiguracja CDN (Content Delivery Network)
Content Delivery Network (CDN) to sieć serwerów rozmieszczonych w różnych lokalizacjach, które współpracują ze sobą, aby zapewnić serwisowi szybsze ładowanie treści. CDN buforuje stałą zawartość statyczną taką jak kod HTML, CSS, JS czy pliki graficzne. Stosując CDN, który posiada wiele serwerów na całym świecie, możesz znacznie poprawić szybkość ładowania serwisu, poprawić bezpieczeństwo połączenia (dla przykładu może to stanowić swoistą ochronę przed atakami DDoS) czy poprawić transfer danych (brandwidth). Może to również pomóc w pozycjonowaniu serwisu, ponieważ strona załaduje się szybkiej, co przełoży się na lepszy User Experience, a Google bierze pod uwagę oba te elementy.
Domeny zawierające www są łatwiejsze w skonfigurowaniu CDNa niż domeny bez prefiksu www. Tutaj podobnie jak w przypadku Ciasteczek – da się to obejść, jednak będzie to trudniejsze i konieczne będą zmiany w pozostałych ustawieniach serwisu (np. FTP czy mail).
Jako ciekawostkę można dodać, że powstała nawet strona internetowa zwolenników używania domen z www (zamiast adresów bez www). Obecnie strona jest niedostępna, ale wciąż można ją podejrzeć za pomocą Wayback Machine: https://web.archive.org/web/20220405133947/https://www.yes-www.org/
Zalety domen bez www
Prefiks WWW jest pozostałością po wczesnych latach rozwoju Internetu i obecnie wielu webmasterów świadomie rezygnuje z jego używania. Robią to nie tylko małe serwisy i marki (gdzie wybór między jedną, a drugą opcją jest w praktyce nieistotny), ale również Internetowi giganci jak Facebook, Twitter czy Outlook. Powodów również jest kilka.
Adresy bez www są łatwiejsze w wymowie i przekazie
Douglas Adams, autor “Autostopem przez Galaktykę” i pionier stosowania nowoczesnych technologii takich jak e-mail czy Usenet, zażartował kiedyś, że „World Wide Web jest z tego, co wiem, jedynym wyrażeniem, którego skrócona forma jest trzy razy dłuższa od pełnej”. Po angielsku skrót WWW wymawia się jako jako “double-u double-u double-u”. Powiedzenie po angielsku “www dot” (“www kropka”) dodaje więc aż dziesięć dodatkowych sylab do nazwy domeny. Chichotem losu może być fakt, że litera “w” jest jedyną literą w alfabecie angielskim, która ma więcej niż jedną sylabę – i to aż trzy!
Adresy bez www są lepsze z perspektywy User Experience
Dodawanie prefiksu trwa dłużej, jest cięższe do powiedzenia (lub zabiera więcej miejsca w innych ścieżkach komunikacji), ale też zajmuje niepotrzebnie miejsce na liście wyników wyszukiwarek. Może to być szczególnie istotne na urządzeniach mobilnych. Co więcej, wyszukiwarki takiej jak Google, zaczęły już ukrywać prefiks www. Możliwe, że w końcu domeny z www staną się przestarzałe, ponieważ większość ludzi nie będzie zawracała sobie głowy ich wpisywaniem. Korzystanie z domen bez www jest po prostu bardziej intuicyjne i wygodne, co poprawia doświadczenia użytkowników…
Mniejsze zużycie danych
Każdy adres URL z prefiksem “www” zawiera cztery dodatkowe znaki (czwartym jest dodatkowa kropka). Zakodowanie każdego znaku wymaga jednego bajtu danych (8-bitów), zatem cztery dodatkowe znaki to 4 bajty (32 bity). Teoretycznie niewiele, ale jeśli mamy gigantyczny serwis z milionami podstron, to nawet “tylko” 4 bajty zamieniają się w zauważalną ilość danych. Kiedy weźmiemy pod uwagę, że nasze miliony podstron są odwiedzane codziennie, to nawet taka mała zmiana może mieć duże znaczenie ze względu na skalę.
Tutaj z kolei – jako drugą ciekawostkę – można dodać, że zwolennicy uważania domen bez www… również założyli swoją stronę: https://dropwww.com/, gdzie przekonują, dlaczego warto zrezygnować z używania www.
Jak sprawdzić czy serwis używa wersji domeny z www czy bez www?
Platformy takie jak WordPress pozwalają na podejrzenie faktycznego adresu URL witryny i ewentualną zmianę z “www” na “bez www” lub odwrotnie. Ten wybór jest sporym ułatwieniem dla osób, które samodzielnie chcą zajmować się swoim serwisem. Należy jednak uważać przy wprowadzaniu takich zmian, bo jeden nieprzemyślany ruch i cała dotychczas wypracowana widoczność może wyparować.
Aby sprawdzić, czy Twoja witryna używa WWW, czy nie, przejdź do Pulpitu Administratora, następnie przejdź do “Settings” (Ustawienia) i wybierz zakładkę “General” (Ogólne). Będzie mógł podejrzeć “WordPress Address (URL)” oraz “Site Address (URL)”.
Innym rozwiązaniem może być dwukrotne kliknięcie w pasek adresu, kiedy znajdujesz się na stronie internetowej (niekiedy człon “www” jest automatycznie chowany).
Czy można jednocześnie używać adresów z www i bez www?
Oczywiście, że można, jednak będzie to nieoptymalne i może w przyszłości powodować problemy techniczne czy analityczne. W praktyce zdecydowanie odradzam posiadanie dwóch wersji. Może to prowadzić do m.in:
- duplikacji i kanibalizacji treści. Google będzie postrzegał obie domeny, jako dwa osobne serwisy. Jeśli system automatycznie będzie tworzył obie wersje – każda strona będzie miała 100% duplikat “na drugiej wersji serwisu”. W krańcowych przypadkach jedna z wersji może nawet dostać karę od wyszukiwarek. Jeśli Google jednak utrzyma obie wersje w indeksie, pojawi się problem z kanibalizacją.
- pogorszenia doświadczeń użytkowników. Firma, której podstrony raz zawierają prefiks, a innym razem nie, może być postrzegana jako nierzetelna i niekompetentna. Skoro nie są w stanie zapanować nad własną stroną internetową, to czy na pewno warto podejmować z nimi współpracę?
- problemów marketingowych. Wyobrażasz sobie reklamy lub linki, które raz zawierają www, a innym razem nie? Ktoś mógłby pomyśleć, że to inny serwis lub że ktoś podszywa się pod prawdziwą domenę.
- problemów z link buildingiem (i szerzej: całym pozycjonowaniem). Jako że Google postrzega obie wersje jako osobne twory, linki pozyskane dla wersji z www nie będą pomagały rankować adresom bez www i odwrotnie. Po co sobie tak utrudniać życie i zwiększać koszty? Autorytet domen będzie również budowany oddzielnie, co znacznie może wydłużyć proces pozycjonowania i spowalniać wyniki.
Jak sam widzisz, lepiej wybrać jedną wersję witryny i się jej trzymać. A jeśli dopiero zauważyłeś, że w Twoim serwisie pojawiają się adresy URL z www oraz bez www, to lepiej rozwiązać ten problem jak najszybciej. W CMSie (Systemie Zarządzania Treścią) na pewno będziesz mógł wybrać preferowaną wersję adresów, a dla wszystkich już utworzonych adresów warto wykonać przekierowania 301, aby nie stracić wypracowanej widoczności.
Domena z www czy bez www: których lepiej używać?
Wyszukiwarki internetowe nie preferują żadnej z obydwu wersji, dlatego śmiało możesz wybrać tę, która bardziej Ci pasuje pod kątem innych elementów (strategia marketingowa, aspekty techniczne, przyszłe plany rozwojowe). Używanie domen z “www” lub “bez www” nie jest czynnikiem rankingowym, więc nie ma to też bezpośredniego wpływu na SEO. Zarówno adresy www i adresy bez www mają swoje plusy i minusy, jednak techniczne niuanse mają znaczenie głównie dla serwisów w kilku konkretnych okolicznościach. Ważne jest natomiast to, aby zdecydować się tylko na jedną wersję i właściwie ją skonfigurować.